Różnie może wyglądać relaks. Wszystko zależy do tego, co kto lubi. Można sobie popływać, pozjeżdżać z wielkiej zjeżdżalni do wody albo wygodnie zasiąść w barze i popijać smaczne drinki. Można także doświadczyć tych przyjemności kolejno. Można też inaczej. Może jednak wszystko na raz? Siedzieć w wodzie i popijać drinki, a bar mieć tuż pod ręką i nawet nie trzeba wychodzić z basenu?

Oczywiście, że tak można. Przekonali się o tym wszyscy, którzy odwiedzili aqua park w Druskiennikach. Tam właśnie, jako jedna z niezliczonych atrakcji, znajduje się bar w wodze. Są tu podwodne krzesełka, na których można wygodnie zasiąść i nie opuszczając basenu zamówić sobie drinka. Trzeba przyznać, że brzmi to kusząco. Zwłaszcza po długich miesiącach ciężkiej i wyczerpującej pracy.

Aquapark Druskienniki, to rzecz jasna nie tylko wodny bar. Długo by można wymieniać wszystkie atrakcje. Nawet jeśli nie wyjdziemy do wieczora z basenu i cały ten czas spędzimy we wspomnianym barze, to i tak załapiemy się na więcej ciekawych wrażeń. Bo wieczorem można w tym miejscu podziwiać specjalne pokazy laserowe. Trzeba tylko uważać, by nie przesadzić z tą ilością drinków. Nawet największe atrakcje muszą być przyjmowane z pewną dozą umiaru.

Tagi: , , , ,